неділя, 2 жовтня 2016 р.

Jak przegonić zły nastrój

Bywa, że drobne przeszkody, mało sprzyjające sytuacje dnia codziennego, urastają w Twoim umyśle do ogromnych problemów, przez które nie możesz ruszyć z miejsca? Nie potrafisz wtedy myśleć optymistycznie, tracisz ochotę na cokolwiek, a już na pewno nie masz energii na to, aby zmienić swoje życie na takie, o jakim zawsze marzyłaś?

Oto lekarstwo na tę dolegliwość (zadziała tylko wtedy, gdy przeczytasz do końca poniższą ulotkę z instrukcją zastosowania, a później przełkniesz każdą z gorzkich pigułek popijając wodą… ) Oj gdyby to było takie proste… Łatwe nie jest, ale wszystko w tym wypadku zależy od Ciebie… Jeśli pomyślisz o poniższych zasadach, że są łatwe, to takie będą… W dodatku nie musisz konsultować się z lekarzem, ani farmaceutą zanim zastosujesz się do tych zaleceń. Ale do rzeczy… poniżej wypisana dla Ciebie recepta:


1. Patrz na swoje życie szerzej niż robiłaś to do tej pory. Ten moment, który właśnie przeżywasz jest tylko jedną z chwil, która minie i nigdy nie wróci. Pomyśl z ilu takich fragmentów składa się Twoje życie, a wtedy stwierdzisz, że ten jeden negatywny epizod, to jedno niepowodzenie, nie jest w stanie przekreślić tego, co było pozytywynego wcześniej, ani tego, co dobrego planujesz na przyszłość ! „Nie ze mną te numery Brunner” powiedz do tych spośród swoich myśli, które „próbują Ci wmówić”, że jest inaczej. Potraktuj je jako zbędny komentarz.

2. Życie jest za krótkie, aby przejmować się „drobiazgami”. Wiem, że dany problem nie jest dla Ciebie drobiazgiem, ale pomyśl czym on jest z perspektywy całego Twojego życia… Nie mówię tu o tragediach losowych, ale o sprawach, z których robimy przysłowiowe z igły widły.

3. Bądź wdzięczna za to, co masz. Nauka wdzięczności za proste rzeczy, pracę, dom, rodzinę, uśmiechnięte dziecko, czystą pościel, ciepły koc, pyszny obiad… jest podstawą, aby zauważać i doceniać te większe szczęścia. Jeśli nie potrafisz cieszyć się z drobnych przyjemności, to nigdy nie będziesz szczęśliwy. Cytat z Mateusza Grzesia jest tu wskazany: „Jeśli nie umiesz cieszyć się rowerem, nie przesiadaj się na sportowy samochód”. Ja odnoszę ten motywator nie tylko do dóbr materialnych, ale do każdej sytuacji jaka spotyka nas w życiu.

4. Zdaj sobie sprawę, że przed Tobą wiele lepszych chwil. Życie to taka szachownica. Są tu pola białe i czarne. Trochę od Ciebie zależy które wybierasz, choć czasem nie da się ominąć złych dni, nieprzyjemnych sytuacji. Masz jednak wpływ na ich odbiór, na to jak je postrzegasz. Możesz wyciągać z nich wnioski, możesz uczyć się na błędach – swoich i tych cudzych, możesz dzięki nim bardziej cieszyć się ze wszystkiego, co dobrego spotkało Cię danego dnia.

5. Gdyby nie te złe chwile, nie widziałbyś tych dobrych, więc zarówno jedne jak i drugie są ważną częścią życia. Nikomu nie wiedzie się jedynie dobrze. Z boku to tylko tak wygląda, bo ludzie nie lubią przyznawać się do swoich bolączek… Z jakiegoś powodu powstały zawody takie jak psycholog i coach. Nie jesteś więc jedyna w tym co odczuwasz. Wolno Ci mieć zły dzień, możesz być smutna, masz prawo sobie popłakać. Tłumienie emocji nie jest dobre dla naszej kondycji psychicznej. Ważne jest to, czy rozumiesz skąd wzięły się te emocje ? Trudno jest rozmawiać z samą sobą, ale to bardzo pomaga w takich chwilach. Naucz się zadawania sobie odpowiednich pytań. Potraktuj siebie jak dziecko, które płacze, a Ty nie wiesz dlaczego? Jakie pytania mu wtedy zadajesz ? Podobnie postępuj, jeśli odczuwasz złość, nienawiść, smutek i inne emocje.

6. Po co masz skupiać się na tym co negatywne, skoro życie toczy się dalej i w każdej chwili możesz przeżyć coś bardziej pozytywnego, niż to, co teraz Cię spotkało. Nie wpędzaj się w depresyjne nastroje, po co marnować na to czas. Wyrzuć śmieci – negatywizm i złe postrzeganie siebie do kosza. Jest tyle uśmiechów, które możesz dać, jest tyle wartościowych ludzi, których możesz poznać, jest tyle pięknych chwil, które możesz przeżyć, jest tyle cudownych rzeczy, które możesz zdziałać. Wystarczy tylko chcieć.